Powstańcze biografie
Jóźwiak Wojciech
Jóźwiak Wojciech (1894-28.04.1980), ur. 17.04.1894 w Kokoszkach gmina Nekla jako syn Andrzeja i Józefy z domu Walczak. W 1900 r. rozpoczął naukę w szkole podstawowej w Nekli, którą ukończył w 1908 r. jako uczeń 4 klasy. Po ukończeniu szkoły pracował w gospodarstwie rodziców do chwili wezwania do wojska w 1914 r. Odbył służbę wojskową w pruskim pułku piechoty w Śremie. Rozpoczęła się ona tuż przed wybuchem wielkiej wojny, a stąd skierowany został na front francuski. Brał udział w bitwie pod Verdun. W 1917 r. został ranny w rękę i w nogę, został skierowany do szpitala, a później do pułku zapasowego w Legnicy, z którego został odesłany na urlop do domu. (7. Pułk Grenadierów im. Króla Wilhelma I − 1 Zachodniopruski Liegnitz − (Legnica) powstał 20.02.1797, należał do V Korpusu Armii). Po wyleczeniu i przed powtórnym skierowaniem na front otrzymał krótki urlop zdrowotny i odwiedził Kokoszki. „W czasie urlopu dowiedziałem się o przygotowaniach do powstania. Ze względu na to postanowiłem okaleczyć się, aby uniknąć powrotu do armii niemieckiej". Na skutek doznanych obrażeń był hospitalizowany we wrzesińskim szpitalu, który powiadomił jednostkę macierzystą w Legnicy, następnie został przewieziony do tamtejszego szpitala. Po krótkim pobycie w legnickim szpitalu siostra ze szwagrem przywieźli cywilne ubranie, w które się przebrał i wraz z nimi wrócił do domu. Po powrocie brał udział w organizowaniu powstania, głównie w zdobywaniu broni oraz pomagał w organizowaniu Straży Ludowej, w której pełnił obowiązki strażnika porządku publicznego. Z chwilą wybuchu Powstania Wielkopolskiego zorganizowano w Nekli kompanię powstańczą, którą zaopatrzono w broń i wysłano na front do Gniezna.
W 1919 r. został powołany do wojska i przez rok służył w 69. pułku, który brał udział w walkach pod Kcynią, Szubinem i Nakłem. Od czerwca 1919 r. był żołnierzem 69. pp. w Gnieźnie i pozostawał w służbie do 1920. Po zwolnieniu z wojska pracował w gospodarstwie ojca, które następnie przejął. W okresie międzywojennym ożenił się (ślub 10.02.1931 z Marianną Frąckowiak z Gąsiorowa, ur. 18.01.1908) i prowadził samodzielnie gospodarstwo rolne w Kokoszkach. Szybko przyszło na świat 2 dzieci – syn Franciszek, który prowadził gospodarstwo do 1986 i obecnie jest mieszkańcem Wrześni, oraz Krystyna Frankowska, poznanianka. Aktualnie w Kokoszkach mieszka jedynie córka Krystyny, Katarzyna Szczygieł, która postawiła dom na wydzielonej z gospodarstwa działce.
Należał do organizacji powstańców wielkopolskich w Nekli. Po wybuchu II wojny światowej, już na początku 1940, został przez okupanta hitlerowskiego wysiedlony z gospodarstwa, które trafiło w ręce niemieckie, a Jóźwiaka z rodziną wysiedlono do pobliskiego Gierłatowa, gdzie został zobowiązany do pracy jako wozak przy wywozie drewna z lasu. W czasie okupacji współpracował z ruchem oporu na tutejszym terenie, udzielając mu pomocy. Po okupacji wrócił na swoje gospodarstwo. Był nadal sołtysem i aktywnym członkiem Spółdzielni Rolnik. Od początku Polski Ludowej związał się z Polskim Stronnictwem Ludowym Stanisława Mikołajczyka. Został wybrany sołtysem wsi Kokoszki i radnym gminy, którym był 25 lat. W okresie tym pracował społecznie w ruchu ludowym oraz organizacji kombatanckiej, gdzie przez 20 lat był prezesem koła. Był też aktywistą ruchu spółdzielczego. Zmarł 28.04.1980 r. W ostatnich latach życia, czyli od 1972, gospodarstwo prowadził już jego syn Franciszek. Został oznaczony: Krzyżem Powstańczym za udział w Powstaniu Wielkopolskim, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, odznaką „Zasłużony Działacz Ruchu Spółdzielczego", Srebrnym Krzyżem Zasługi. Otrzymał również nominację na stopień podporucznika Wojska Polskiego jako powstaniec.
Opracowano na podstawie życiorysu napisanego w Kokoszkach w dniu 20.02.1973 r.
Relacja Wojciecha Jóźwiaka z Kokoszek dotycząca sytuacji przed Powstaniem Wielkopolskim 1918-1919
18 listopada 1918 roku wyjeżdżałem z Legnicy, gdzie służyłem w wojsku pruskim jako podoficer.
Cywilne ubranie przywiózł mi szwagier, Stanisław Waczyński. Do szwagra pisałem list o przywiezienie ubrania, gdyż będąc w mundurze pruskim, mógłbym wpaść w ręce policji. Powróciłem do domu rodzinnego, który znajdował się w Kokoszkach. Tutaj spotkałem się z Janem Jóźwiakiem i Stanisławem Tokłowiczem, inwalidą wojennym, którzy powrócili już z wojny.
Ojciec mój wtedy nam powiedział: „chłopcy w szkołach są Wylemy (portrety Wilhelma II, cesarza niemieckiego), byście mogli je usunąć”.
Tymi słowami ojciec dodał nam otuchy i zachęcił, aby pójść do szkoły i usunąć portrety cesarza Wilhelma II. Zaraz też udaliśmy się do kierownika, Walentego Psuji, przedstawiając mu nasze plany. Kazał wyjąć portrety z ram, które by mogły jeszcze służyć do oprawy obrazów. Portrety cesarza niemieckiego zatknęliśmy na długie kije, i tak wraz ze zwolnionymi z lekcji dziećmi szkolnymi przemaszerowaliśmy przez Neklę, po czym spaliliśmy je publicznie na rynku.
Z kolei usunęliśmy niemieckiego orła z agencji pocztowej, prowadzonej przez Niemki Chęclówne, które zwolniliśmy z pracy. Miejsce ich zajęły osoby polskie.
20 listopada leśniczy Alkiewicz z Nekli organizuje polski samorząd pod nazwą Rada Ludowa.
Do życia powołano jako policję miejscową Straż Ludową. Celem jej było rozbroić Niemców, odebrać im broń. Straż Ludowa działała w każdej wiosce, z tą tylko różnicą, że w Nekli było 10 strażników, a w mniejszych wioskach po dwóch.
W Nekli strażnikami byli:
Stanisław, Antoni i Andrzej Hadadowie, Kleofas Tądrowski, Bolesław i Andrzej Wróblewscy, Walerian Majewski, Antoni Nowacki, Czesław i Marian Wysoccy. Wartownia mieściła się w domu p. Rudnickiej.
Z chwilą wybuchu powstania w Poznaniu, w Nekli zaczęto organizować kompanię powstańczą.
W Nekli było dużo mężczyzn posiadających stopnie wojskowe, i ci bardzo chętnie zgłaszali się do kompanii. Dowództwo kompanii powierzono porucznikowi wojsk niemieckich Zdzisławowi Beutlerowi, gospodarzowi mieszkającemu na Wygodzie (obecnie Nekielka pod lasem).
Tak wyglądała sytuacja przed powstaniem.
autor publikacji : Michał Pawłczyk
powrót do poprzedniej strony | do góry
Data wydruku : 2024-11-23
Źródło : Powstanie Wielkopolskie 1918-1919 na Pałukach i Krajnie - ludzie, miejsca, wydarzenia - https://powstanie.szubin.net
Powstanie Wielkopolskie 1918-1919 na Pałukach i Krajnie - ludzie, miejsca, wydarzenia - Muzeum Ziemi Szubińskiej im. Zenona Erdmanna
Dane adresowe
Muzeum Ziemi Szubińskiej
im. Zenona Erdmanna
ul. Szkolna 2
89-200 Szubin
E-mail
powstanie@szubin.net
muzeum@szubin.net
Telefony
52 384 24 75
Godziny otwarcia
w dni powszednie w godzinach od 8.00 do 16.00
Odwiedziny serwisu
dzisiaj4
wczoraj24
razem164002
„Utworzenie strony internetowej i wydanie przewodnika promującego miejsca pamięci narodowej związanej z Powstaniem Wielkopolskim 1918-1919”
współfinansowana jest ze środków Unii Europejskiej w ramach osi 4 – Leader Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007–2013.
Instytucja Zarządzająca PROW 2007–2013 – Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi